Tattoo Konwent

Latem do Gdańska zjeżdżają się jak co roku amatorzy słonej wody i wylegiwania się na piasku, ale przez dwa dni to piękne miasto nikomu nie będzie kojarzyć się z zabytkami i tłumem turystów. Opanują je ludzie z różnych zakątków kraju i świata, ci którzy niedawno jeszcze byli nastolatkami i ci, którzy nastolatków zdążyli już wychować. A łączy ich jedno - miłość do tatuażu i dobrej muzyki. 19 i 20 lipca za sprawą Cropp Tattoo Konwent, Gdańsk stanie się światową stolicą sztuki na ciele.


Gdańsk już wrze w oczekiwaniu na nadchodzące wydarzenia. W czasie dwóch dni w strefie tatuażu spotkamy wielu mistrzów sztuki artystycznego zdobienia ciała. - Wśród artystów zagranicznych pojawi się niekwestionowany tuz europejskiego tatuażu - Dymitriy Samohin i również pretendujący do tego tytułu Grek Kostas Baronis - mówi Marcin Pacześny, współorganizator wydarzenia. - Inne znane nazwiska, które pojawią się na imprezie to Igor Yoshi i Bullet BG. Mocną reprezentację wystawią także gospodarze: Marcin Domański, Piotr Olejnik - dodaje. Tatuatorzy przystąpią do konkursów organizowanych aż w ośmiu kategoriach, a ich dzieła oceniać będzie jury w składzie: Krzysztof Iwin, Bartosz Panas, Zappa.

Cropp Tattoo Konwent, to wydarzenie które ucieszy także fanów motoryzacji. - Podczas tegorocznej odsłony będzie można zajrzeć do jedynej w swoim rodzaju strefy Rodz Factory, a w niej podziwiać oryginalne, customowe samochody, a wśród nich między innymi Mustangi, Chargery, Oprócz tego w wielkim stylu powróci Graffiti Jam. - Czołowi artyści z Polski oraz goście z zagranicy pokażą swoje umiejętności wrzucając arcydzieła na mury - obiecuje Tomasz. Na miłośników zabawy czeka także flair show, czyli dużo ognia i latających butelek w wykonaniu Revolution Bar.
 
Jeśli ktoś z góry odrzucił imprezę, bo tatuaże to nie jego bajka, powinien szybko zrewidować swoje poglądy. Cropp Tattoo Konwent to oczywiście święto miłośników zdobienia ciała, ale także doskonała muzyczna impreza, na której fani grania na żywo i pląsania na parkiecie poczują się jak dziecko w sklepie ze słodyczami. Organizatorzy obiecują, że muzycznych perełek i cukierków na konwencie nie zabranie, a i ciastka i czekolada pewnie też się znajdą. Najwięcej radości czeka zapewne fanów punkowych i hardcore'owych dźwięków, chociaż miłośnicy rocka i hip-hopu nie będą należeć do zawiedzionych. Ilu ludzi, tyle preferencji, zarówno tych słodyczowych jak i muzycznych, dlatego w tym roku poza sceną muzyczną będzie też miejsce na dj'skie popisy i to nie małego kalibru. Idąc cukierkowym tropem na 6. edycji Cropp Tatto Konwent gwiazdy będą z najwyższej półki, zespoły i dj'e z górnej półki, a dyskontowych artystów nie zaświadczycie.

Scena DJ'ska
Tegoroczna edycja Cropp Tattoo Konwent w Gdańsku to nie tylko tradycyjna już scena muzyczna, ale także po raz pierwszy scena dj'ska, na której zobaczymy wielu polskich artystów oraz gwiazdy międzynarodowego formatu.
Przysłowiową "resztę świata" reprezentuje brazylijski mistrz obchodzenia się z gramofonami - DJ Irie, który swoje sety okrasza stworzonymi przez siebie wizualizacjami. Z Francji przyjedzie dwukrotny mistrz świata DJ'ów - Fly. Wśród skreczujących zagranicznych gości znajduje się także jeden z najbardziej znanych dj'ów świata. Obdarzony niezwykła kreatywnością i przede wszystkim multiutalentowany muzyk! DJ Woody - grał i współpracował z takimi artystami jak Aquasky, Bomb The Bass czy DJ Vadim.

Za deckami mocna polska ekipa, wśród niej znajduje się Auricom, którego najbardziej pociągają w muzyce nastrojowe brzmienia jakie niesie za sobą amen break, 808ka, 303ka, 909tka, Oberheim, skrecze, rap oraz soundsystemy. Posłuchamy także DJ De La Rocka - seryjnego mordercę gramofonów, grającego zawsze mocno tanecznymi, tworzonymi wszelakimi gatunkami muzycznymi, od Reggae'owego Drum'n'Bass'u, przez Breakbeat, Glitch Hop, Miami Bass, Ghetto Funk, klasyk House'u, Rock'a, Hip-Hop'u i RnB, do numerów klimatycznych swingowych kapel z Brooklynu po Bałkany, całość doprawiając nutką turntablizmu. PZG z kolei, występując na żywo, prezentuje muzykę, która wymachuje toporami na parkietach. Sety jakie serwuje Falcon to wypadkowa fascynacji turntablismem, klasycznym hip-hopowym brzmieniem oraz deepową basową elektroniką. Jednak nie stroni od niczego, co niesie ze sobą dobry vibe. Duet Drum Say DJ tworzą Raydom oraz Macu, a ich różnorodne klimatycznie i wyselekcjonowane sety dostarczają odpowiednio dozowanej narastającej energii zaczerpniętej z mash up'ów, hip-hopu, funku, grunge i rocka. Listę polskich zaklinaczy gramofonów zamyka Mentalcut, jeden z najbardziej utytułowanych rodzimych dj'ów. W jego setach najczęściej można usłyszeć true school hip-hop, łączony z najświeższymi bangerami, funkiem i klasykami gatunku.

Scena muzyczna
Sympatycy mocniejszych brzmień i żywych instrumentów nie powinni czuć się przytłoczeni zacnością tuzów dj'ingu, ponieważ scena muzyczna w trakcie tej edycji Cropp Tattoo Konwent jest równie bogata. Muzyczną gwiazdą będzie Everlast - były wokalista House of Pain. Od 1998 roku Erik Schrody aka Everlast gości na scenach także pod pseudonimem Whitey Ford, a jego drugi album "Whitey Ford Sings the Blues" wydany właśnie pod tym aliasem z hitem "What It's Like" odniósł oszałamiający sukces i trafił na listę U.S. Rock Top 10. Obecnie, pod pseudonimem "Mr. White", związany jest z projektem muzycznym La Coka Nostra. W trakcie gdańskiego  konwentu zagra na gitarze ze swoim nowym, akustycznym projektem, a na klawiszach akompaniować mu będzie Bryan Velasco. W trakcie koncertu usłyszymy m.in. utwory z najnowszego projektu The Life Acoustic. Możemy więc oczekiwać wielu ciekawych brzmień czerpiących inspiracje z rocka, hop-hopu a nawet country. Być może nie zabraknie też hitów w stylu What It's Like...

Everlast to nie jedyna muzyczna atrakcja. Wystąpią tak znane muzyczne składy jak Bokka, trio które nadal nie odkryło swojej tożsamości i owiane jest mgiełką tajemnicy. Najbardziej znani są ze swoich rewelacyjnych kompozycji, którymi rok temu szturmem zdobyli polski rynek muzyczny i zyskali opinię jednego z najbardziej zaskakujących zespołów ostatniej dekady.

Obok Bokka usłyszymy też popularny AXMusique - czteroosobowy zespół electrorockowy, który swoją działalność rozpoczął w 2009 roku. W listopadzie 2013 roku ukazał się ich długo oczekiwany album wydany nakładem wytwórni Karrot Kom­mando. Debiutancki krążek łączy ze sobą brzmienie szeroko pojętej elektroniki z dynamiką rock'n'rolla. Mroczny funk, energetyczny break beat, klimatyczny trip hop i klasyczny rock - to tylko wybrane gatunki, z których zespół czerpał inspirację do stworzenia eklektycznego albumu "Slimy Action Music".